21-letni kierujący motocyklem crossowym z powodu nadmiernej prędkości oraz wypitego alkoholu doprowadził do kolizji z koparką. Mężczyzna trafił do zakopiańskiego szpitala ze złamaną nogą.
Około 21.40 policjanci zakopiańskiej drogówki skierowani zostali do miejscowości Bustryk, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia kierujący motocyklem crossowym jadący z nadmierną prędkością zderzył się z zaparkowaną na poboczu koparką. Okoliczności przedstawione w zgłoszeniu brzmiały dramatycznie. Policjanci już po chwili byli na miejscu gdzie wspólnie ze Strażakami uczestniczyli w akcji ratunkowej. Po zabezpieczeniu poszkodowanego przez służbę medyczną policjanci zajęli się wyjaśnianiem okoliczności wypadku. Szybko okazało się, że oprócz nadmiernej prędkości przyczyną wypadku jest również wypity wcześniej alkohol. 21-latek z powiatu tatrzańskiego miał go w organizmie ponad 1.3 promila. Zapewne te czynniki wpłynęły na to, że chwilę po tym jak wyprzedził samochód stracił panowanie na motorem doprowadzając do kolizji z zaparkowaną na poboczu jezdni koparką. Siła uderzenia była tak duża, że części motocykla zostały rozrzucone nawet kilkadziesiąt metrów dalej. Kierujący ze złamaną nogą i innymi obrażeniami ciała trafił do zakopiańskiego szpitala. Jak ustalili policjanci kierujący nigdy nie zdobył prawa jazdy, motocykl nie był zarejestrowany i ubezpieczony, a on sam nierozważnie jechał bez kasku. Tym razem 21-latek ocalił życie, ale wypadek to też poważny uraz i na dodatek konsekwencje na całe życie.
R.W./fot.KPPZakopane
Komentarze obsługiwane przez CComment