RDZAWKA – NOWY TARG. Dopóki aura sprzyja – intensyfikują się prace przy budowie nowej „zakopianki” na odcinku Rdzawka – Nowy Targ. Potężne roboty ziemne objęły już prawie cały 16-kilometrowy, ostatni odcinek przyszłej drogi klasy GP, czyli głównej przyspieszonej.
Wytyczony przez geodetów ciąg od Sołtysiej Doliny aż po rejon Castoramy w Nowym Targu to w tej chwili teren, na którym odbywają się wylesienia i niwelacje, powstają drogi serwisowe. TIR-y wywożą pnie, kombajny mielą gałęzie i wyrwane z ziemi korzenie.
Nowa szosa ominie Rdzawkę i w rejonie Sołtysiej Doliny znacznie łagodniejszym łukiem skręci na zachód, by następnie wspiąć się na wzniesienie Rabic między Sieniawą a Klikuszową. Przemieszczenia mas ziemi służą wyrównaniu obniżeń terenu. Drogi techniczne - dojazdy do wielkiego, liniowego placu budowy, układane są z betonowych płyt. Na potrzeby budowy pracuje betoniarnia zlokalizowana naprzeciwko cmentarza w Klikuszowej.
Roboty ziemne trwają na całym odcinku z Rabic do stacji kolejowej w Lasku. Na granicy Klikuszowej i Lasku kilka domów wraz z zabudowaniami gospodarczymi przeznaczonych jest do wyburzenia. Z Lasku nowa szosa pobiegnie przez Grel i polami w kierunku Żanexu. Tam, gdzie geodeci zrobili swoje, przebieg nowej „zakopianki” znaczą paliki. Na polach już formalnie przejętych mocą decyzji ZRID, rolnicy jeszcze gospodarują, bo tam dotąd nie wjechał ciężki sprzęt. Procedura odszkodowawcza, prowadzona przez Wydział Skarbu Państwa i Nieruchomości Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, jest na etapie zlecenia operatów szacunkowych. O wycenach właściciele będą informowani korespondencyjnie.
Duży ruch maszyn można obserwować na prawym brzegu Dunajca. Szybko powstaje tam droga techniczna prowadząca od terenu Żanexu do przyszłego mostu tymczasowego. Część obiektów znanej na Podhalu betoniarni przeznaczona jest do rozbiórki. W tym rejonie pracownicy zbroją też betonowe płyty na drogi serwisowe, by nie trzeba było przywozić ich ze Śląska.
Po przeciwnej stronie ul. Ludźmierskiej, gdzie zaplanowane są ślimaki i oczka wodne, TIR-y wywiozły już ścięte pnie. Kombajny zmieliły masę gałęzi. Na zagospodarowanie czekają jeszcze wydarte z podłoża korzenie. Rozległa wycinka w Borze Kombinackim odsłoniła grunt podmokły, który może wykonawcom sprawić pewną trudność.
Szeroki, wylesiony pas dobiega do wysokości Castoramy. Nowa, dwupasowa „zakopianka” zakończy się tu węzłem Nowy Targ – Południe. Finał budowy odcinka pełnego mostów, wiaduktów i estakad – za trzy lata. Dalej, ku Tatrom, ruch rozproszony prowadzić już będą drogi alternatywne.
Roboty w granicach Nowego Targu
Fot. Anna Szopińska
Rdzawka - Nowy Targ z lotu ptaka
Fot. Krakowski Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
Komentarze obsługiwane przez CComment