131373452 1520663388143832 3564620315943015670 n 57

Wczoraj informowałem Was o wielkiej fali upałów na południu Europy i o możliwości pobicia rekordu ciepła dla naszego kontynentu. Dziś nadeszły informacje, że ten rekord padł i został ustanowiony na Sycylii, gdzie w mieście Syrakuzy odnotowano +48.8°C. Poprzedni rekord pochodził z Aten i wynosił +48°C. Tyle wskazały termometry 10 lipca 1977 roku. Rekord przetrwał zatem 44 lata. W kolejnych dniach najsilniejszy strumień gorącego powietrza ogarnie południową Hiszpanię, gdzie spodziewane jest nawet 48/49°C, a więc kto wie, czy dzisiejszy wynik nie zostanie poprawiony. U nas na szczęście nie ma szans na takie upały. A co nas czeka? Zobaczmy.

 NOC

Noc zapowiada się pogodnie i bez opadów. Temperatura minimalna obniży się do ok. 12/14°C. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni.

CZWARTEK

O jutrzejszej pogodzie nie ma się co za bardzo rozpisywać. Będzie pogodnie z zachmurzeniem małym lub umiarkowanym. Temperatura maksymalna wyniesie ok. 20/24°C. Wiatr powieje z północnego zachodu słabo lub umiarkowanie.

W piątek pogodnie i cieplej. W sobotę dalszy wzrost temperatury ale miejscami popada i zagrzmi.

Na koniec jeszcze chciałbym przekazać Wam kilka zdań na temat ciekawego wydarzenia astronomicznego. Nocną porą już od połowy lipca można obserwować tzw. Rój Perseidów, czyli popularnie mówiąc "deszcz spadających gwiazd". Zjawisko swoje apogeum osiągnie w nocy z 12/13 sierpnia. Pogoda nie powinna utrudnić obserwacji, bowiem zapowiada się małe zachmurzenie lub całkowity jego brak. Należy się jednak nieco cieplej ubrać, gdyż noc będzie rześka, z temperaturą ok. 9/13°C.

 

meteo nowy