DSC00229 Copy

40 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce uroczyście upamiętniono w Krościenku nad Dunajcem. Obchody odbyły się pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana „Solidarności”, bestialsko zamordowanego przez funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa.

- 40 lat temu wprowadzono stan wojenny, był to tragiczny czas dla naszego narodu – mówił wójt Jan Dyda, przypominając trudne chwile dla Polski i Polaków. Nawiązał też do czasów komunizmu i zryw narodu do wolności w 1980.

Z kolei pani poseł RP Anna Paluch nawiązała do uchwały sejmu podjętej 9 grudnia br., która nazwała stan wojenny „aktem zdrady i wojny z narodem”.

Przez wiele lat utrzymywano, że wprowadzenie stanu wojennego było koniecznością, bo groziła nam jakaś interwencja sowiecka, okazało się to nieprawdą – podkreśliła poseł RP Anna Paluch i wyjaśniła, że w 1990 roku Borys Jelcyn wpuścił do archiwów sowieckich dysydenta rosyjskiego Władymira Bukowskiego, który przez kilka tygodni dotarł do kilku tysięcy dokumentów, wśród nich były te które obaliły tę legendę. - Z dokumentów tych wynika, że to generał Jaruzelski prosił o udzielenie „bratniej pomocy”, a odpowiedź była z jednoznaczna. „towarzyszu musicie sobie poradzić sami”.

Podczas uroczystości odczytano też apel poległych oraz przypomniano, że w nocy z 12 na 13 grudnia internowano 10 tysięcy osób, a tysiąc osób było zmuszonych opuścić Polskę z biletem w jedną stronę.

- To było upuszczenie krwi polskiemu narodowi. Osoby najbardziej aktywne, młodzi naukowcy, ludzie najbardziej kreatywni, ludzie najbardziej patriotyczni i twórczy musieli opuścić Polskę. To była wielka strata. Dlatego naszym obowiązkiem jest pamiętać o tym najbardziej tragicznym wydarzeniu w dziejach naszego narodu w ciągu ostatnich 100 lat – mówiła pani poseł Anna Paluch.

Podczas uroczystości przypomniano też ofiary kopalni Wujek, zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki w 1984 roku, który był ofiarą systemu komunistycznego.

- Komunistyczna władza na kilka lat pozbawiła wtedy nadziei Polaków – mówiła Poseł Anna Paluch i podkreśliła, że tylko dzięki zakorzenieniu Polaków w historii i wolności udało nam się odzyskać niepodległość, gdy tylko reżim komunistyczny osłabł.

W uroczystości udział wzięły poczty sztandarowe: Związku Podhalan, OSP, a także szkół z terenu gminy. Nie zabrakło dyrektorów szkół, uczniów, radnych, emerytów i rencistów oraz policji oraz mieszkańców.