Podczas weekendu wpływ na pogodę będzie miał nieustannie ten sam ośrodek wyżowy znad Rosji, który sprowadzi kolejną porcję chłodnego powietrza polarno-kontynentalnego. Oznacza to, że na ciepłą końcówkę tygodnia nie ma co liczyć. Co zatem nas czeka? Sprawdźmy.
SOBOTA
Jutro słonecznie i bez opadów. Zachmurzenie będzie co najwyżej małe, ale o poranku lokalnie może być mglisto. Zrobi się jeszcze chłodniej niż w piątek. Odnotujemy ok. 7/8°C w rejonach podgórskich do 10/11°C na pozostałym obszarze.Wiatr powieje ze wschodu, chwilami nieco mocniej, przez co zwiększy odczucie chłodu.
NIEDZIELA
W tym dniu także na ogół pogodnie, ale po południu może się zebrać więcej chmur, szczególnie w Karpatach. Wtedy też niewykluczony jest miejscami słaby, przelotny deszcz a wysoko w górach śnieg. Termometry wskażą maksymalnie ok. 7/10°C. Wiatr ze wschodu, słaby i umiarkowany.
Zwracam uwagę na zimne noce ze spadkami temperatury do -3/0°C, a w kotlinach górskich lokalnie nawet poniżej -5°C.
Komentarze obsługiwane przez CComment