NOWY TARG. Jeszcze niedawno ważyły się losy mostu tymczasowego na Czarnym Dunajcu w korytarzu przyszłej „zakopianki”. Teraz budowa przeprawy jest już zaawansowana. W kwietniu, wzdłuż linii szosy, powstały też ekologiczne zabezpieczenia.
Ze względu na lokalizację mostu tymczasowego – w obszarze chronionym Natura 2000 Górny Dunajec – inwestycja wymagała zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
- Te prace są cały czas prowadzone pod nadzorem środowiskowym, ponieważ wymagają wbijania w rzekę stalowych rur, które będą stanowiły podpory mostu – dodaje Iwona Mikrut, rzeczniczka krakowskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Most tymczasowy ma służyć wyłącznie pojazdom budowy i może być użytkowany tylko w czasie jej trwania. Droga dojazdowa do niego ma być szutrowa. Przed oddaniem mostu do użytku zostanie oczywiście wykonana próba obciążeniowa.
Oddania mostu tymczasowego można się spodziewać około połowy maja. Obszar Natura 2000 Górny Dunajec niesie też inne ograniczenia związane ze specyfiką ekosystemu.
- W Czarnym Dunajcu mamy ostoje wielu ryb, które są wymienione w załączniku do dyrektywy siedliskowej Unii Europejskiej: brzanka, minóg strumieniowy, głowacz biało płetwy i pręgopłetwy – wyszczególnia Iwona Mikrut. - Są też tutaj, na kamieńcach, chronione zarośla wrześni i wierzbowe. Chronione są również łęgi olchowe, topolowe, jesionowe.
Prace muszą być więc wykonywane tak, by w żaden sposób nie naruszały siedlisk. Ochrona gatunków zmusiła też budowniczych do stworzenia zapór, które zapobiegają wiosennym wędrówkom żab i ginięciu tych płazów pod kołami maszyn.
Wzdłuż dróg technologicznych, tam, gdzie budowa styka się z łąkami, czyli z ich siedliskami, wykonane są tzw. płotki herpetologiczne. Powstało już prawie 6 km takich płotków: w Rdzawce, Klikuszowej i w Nowym Targu. Płotki nie są budowane w linii ciągłej, ale odcinkami, tam, gdzie zachodzi taka potrzeba. Mają długość od 120 metrów do 1 kilometra 400 metrów.
Wszystkie zastoiska wody są odpompowywane i zasypywane, żeby nie zachęcać płazów do korzystania z nich. Rowy są udrażniane na bieżąco, dla zapewnienia przepływu. W miejscach, gdzie poruszają się ciężkie pojazdy, zostały również wykonane zabezpieczenia drzew.
Jeśli chodzi o samą budowę – jest to etap albo wykonywania fundamentów podpór obiektów mostowych, albo już zbrojenia i betonowania filarów oraz tzw. zasypki przyczółków. Trwa również przenoszenie kolidujących z budowa fragmentów różnych sieci – w tej chwili średniego i niskiego napięcia.
Fot. Anna Szopińska
Komentarze obsługiwane przez CComment