Zostało jeszcze zaledwie 50 obiektów, z kilkoma pokojami. Reszta jest już zajęta.
Kolejny weekend pod Tatrami i coraz więcej turystów, którzy chcą przyjechać w góry, aby wypoczywać.
- Obserwujemy jeszcze większe zainteresowanie noclegami niż tydzień temu – informuje Dariusz Galica z firmy marketingowej JOINTSYSTEM.
Najpopularniejszy portal rezerwacyjny Booking podaje, że 97% wszystkich dostępnych miejsc noclegowych zostało już wynajętych. Jednak wystawiona do sprzedaży ilość miejsc noclegowych jest mniejsza zgodnie z obostrzeniami.
Spóźnialscy, którzy jeszcze chcą przyjechać na wypoczynek pod Tatry za weekend (dwie noce) dla dwóch osób zapłacą od 220 zł do ponad 2000 zł.
fot. Marcin Szkodziński
Komentarze obsługiwane przez CComment