Nagrywanemu przez turystę funkcjonariuszowi puściły nerwy. Uderzył głową w telefon mężczyzny.
Sobotnia noc w Zakopanem wymknęła się spod kontroli. Turyści, którzy tłumnie przybyli na Krupówki zamienili deptak w parkiet dyskoteki. Głośna muzyka, tańce i brak jakichkolwiek zasad bezpieczeństwa niezbędnego przy panującej pandemii to obraz, jaki zastali funkcjonariusze policji na Krupówkach.
Mundurowi starali się zapanować nad tłumem. Bawiący się ludzie byli upominani, aby trzymali dystans i mieli założone maseczki.
Wizyta policji nie spodobała się części bawiących się osób, którzy nie tylko nie wykonywali poleceń funkcjonariuszy, a wręcz starali się utrudnić im działanie.
Z nagrania, które na swoim profilu społecznościowym opublikowała poseł Jagna Marczułajtis – Walczak widać, że nerwy puściły nie tylko turystom, ale także funkcjonariuszom.
- Jeden z policjantów w odpowiedzi na filmowanie go, wykonuje ruch „z główki” w kierunku nagrywającego go z bliska mężczyzny. Ten odsuwa się, chcąc uniknąć uderzenia – relacjonuje film poseł Jagna Marczułajtis - Walczak. - Opisane zachowanie policjanta jest niedopuszczalne i godzi w dobre imię policji, oraz powoduje, że obywatele zamiast czuć się bezpiecznie wśród policjantów to się ich po prostu obawiają, widząc ich agresję oraz długie teleskopowe pałki, które mogą być użyte w każdej chwili – dodaje.
Posłanka interweniowała w tej sprawie u Komendanta Głównego Policji.
Film ze zdarzenia:
Komentarze obsługiwane przez CComment