topr tragedia30 grudnia 2020 roku mija 19 rocznica tragicznego wypadku pod Szpiglasową Przełęczą, w której w wypadku lawinowym podczas działań ratowniczych zginęło dwóch ratowników TOPR.: Marek Łabunowicz oraz Bartek Olszański.

Marek Łabunowicz, nazywany przez przyjaciół Mają, miał 29 lat. W 1990 roku został kandydatem na ratownika, a w 1992 roku pełnoprawnym ratownikiem ochotnikiem. Uczestniczył w ponad czterdziestu wyprawach ratunkowych w Tatrach.

Przyjaciele i rodzina znali go nie tylko jako ratownika, ale także jako jednego z najlepszych na Podhalu muzykantów. Grał na wielu instrumentach, był członkiem Młodzieżowego Zespołu Góralskiego "Poloniarze" z Kościeliska. Udzielał w podhalańskich wsiach (oddziałach Związku Podhalan) darmowych lekcji gry. Występował z czołówką muzyków polskich. Pasjonował się nurkowaniem i spadochroniarstwem. Marek Łabunowicz pozostawił żonę oraz córkę, która wówczas miała 3 lata.

Bartek Olszański miał zaledwie 24 lata. Został ratownikiem w 1999 roku. Na koncie miał 50 akcji ratowniczych. Był człowiekiem wielu pasji. Studiował na dwóch kierunkach – w 2001 roku rozpoczął drugi rok polonistyki na UJ i trzeci rok leśnictwa na Akademii Rolniczej w Krakowie. Nurkował, bardzo dobrze wspinał się (przeszedł ok. 70 dróg taternickich w warunkach letnich i zimowych), pisał, malował, rysował, fotografował, zgłębiał zainteresowania z dziedziny filozofii…
Marek Łabunowicz i Bartek Olszański zostali pochowani na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem.
źrdóło: TOPR