Z Podhala

W nocy początkowo dużo chmur, ale w miarę upływu czasu w rejonach podgórskich zacznie się rozpogadzać. UWAGA. W WIELU MIEJSCACH MOŻLIWE GĘSTE MGŁY OGRANICZAJĄCE WIDOCZNOŚĆ DO OK. 100 M. Temperatura minimalna obniży się do ok. -4/+1°C. Wiatr z kierunków południowych, słaby i umiarkowany, nieco silniejszy może być lokalnie w Beskidach.

 

Jutro po ustąpieniu porannych mgieł, na Pogórzu Karpackim i miejscami na wschodzie regionu pogodnie z zachmurzeniem małym lub umiarkowanym. Na pozostałym obszarze dominacja zachmurzenia dużego i całkowitego z lokalnymi mgłami i możliwą mżawką. Maksymalna temperatura w ciągu dnia ukształtuje się w przedziale ok. 2/5°C. Wiatr słaby i umiarkowany, ale w rejonach podgórskich uaktywni się halny, który odczuwalny będzie głównie w Beskidach. Nie będzie jednak zbyt silny.

 

Noc z soboty na niedzielę lokalnie mglista. W ciągu dnia mgieł również nie zabraknie. W większości regionu znów dominować będzie zachmurzenie duże i całkowite, z którego gdzieniegdzie może spaść mżawka. Więcej słońca może być miejscami w rejonach podgórskich, szczególnie na Podhalu, ale i tu głównie w kotlinach mogą się utrzymywać mgły i niskie chmury. Na termometrach ujrzymy ok. 1/4°C, ale w miejscach pochmurnych i mglistych może być ok -1/0°C. Wiatr słaby i umiarkowany, nieco silniejszy lokalnie w Beskidach, gdzie zaznaczy się fen.

 

Na razie wygląda na to, że Wigilia będzie bardzo ciepła, ale deszczowa i z dość silnym wiatrem. Później zacznie się ochładzać i 25 grudnia może trochę popadać śnieg, szczególnie w Karpatach, ale nie będą to jakieś duże opady. Drugi dzień świąt to dalsze ochłodzenie i szansa, że poprószy już nie tylko w górach. Są to wstępne przypuszczenia, więcej szczegółów podam w niedzielę w prognozie tygodniowej na którą już teraz zapraszam.