phone 5300447 1280

Ostrzeżenia odnośnie telefonów z innych, odległych krajów pojawiają się w sieci od jakiegoś czasu. O połączeniu przychodzącym z Maroka informuje nas też Pani Ula, mieszkanka Zakopanego.

 Naciągacze wykonują połączenia z numeru o podwyższonej płatności. Często są to numery zarejestrowane poza Unią Europejską, przez co trudniej je namierzyć. Gdy postanowimy na takie połączenie oddzwonić, może nas to sporo kosztować. Oddzwaniając możemy usłyszeć w słuchawce sygnał rozłączenia. Jeśli sami w tym czasie nie rozłączymy się, naciskając czerwoną słuchawkę, połączenie będzie wciąż trwało, a my zapłacimy za nie więcej, bo liczona będzie każda minuta "rozmowy".

Chodzi o numery zaczynające się na:

+212

+243,

+221,

+225

oraz podobne.

Takie połączenie na swoim telefonie zobaczyła też Pani Ula: Wyświetlił mi się wczoraj numer z Maroka... na szczęście byłam świadoma nie odbierałam, nie oddzwaniałam. Ostrzega więc innych, by zachowali ostrożność: Myślę ze wiele ludzi nie wie nic o tym i nieświadomie odbiorą, bo tutaj na Podhalu wynajmują kwatery i będą myśleć ze jakiś gość z Warszawy dzwoni, bo kierunkowy podobny.

To wbrew pozorom nie połączenia z Warszawy (mającej kierunkowy 22) czy Płocka (24). Jeśli oddzwonimy na taki numer, połączymy się z Marokiem (+212), Senegalem (+221), Demokratyczną Republiką Konga (+243) lub Wybrzeżem Kości Słoniowej (+225).

 

O tym jak ustrzec się przed oszustwem informuje Centrum Informacji Konsumenckiej:

Numery krajowe (komórkowe i stacjonarne) mają 9 cyfr w formacie XXX-XXX-XXX np.: 501-XXX-XXX lub 81Y-YYY-YYY (z prefixem Polski +48 – 11 cyfr), natomiast numery zagraniczne są z reguły dłuższe nawet 14 cyfrowe.

+690 XXXXXXX to nie numer komórkowy w Polsce, a międzynarodowy numer kierunkowy do Tolekau (wyspy leżące w środkowej części Oceanu Spokojnego). Koszt takiego połączenia za minutę to nawet 7,69 zł brutto.

 

Jeśli już padniemy ofiarą oszusta, powinniśmy reagować. W pierwszej kolejności skontaktujmy się ze swoim operatorem i złóżmy reklamację. Nie każda zostanie jednak uznana. W przypadku odmowy Urząd Komunikacji Elektronicznej radzi, by spróbować rozwiązać spór za pośrednictwem postępowania mediacyjnego.

 

Zbliża się sezon, warto więc mieć na uwadze powyższe informacje i zachować czujność. Naciągacze wykorzystują skłonność do oddzwaniania. Przestrzeżmy też przed tym osoby starsze, które nie zawsze mają możliwość sprawdzenia podejrzanego numeru w internecie.