udzielakuba1

Unihokej. Jakub Udziela, nowotarżanin i jeden z najzdolniejszych polskich bramkarzy, w sezonie 2021/2022 grał będzie w jednej z najmocniejszych lig w Europie.

Kuba, który przez ostatnich kilka sezonów strzegł bramki Szarotki, związał się reprezentantem czeskiej Superligi Black Angels Praga.

 Kulisy transferu...

 - Od początku mojej przygody z unihokejem założyłem sobie stały rozwój. W polskich warunkach raczej byłoby to niemożliwe. Postanowiłem, że co wakacje będę gdzieś wyjeżdżał za granicę na gościnne treningi. W 2018 roku – dzięki pomocy Eli Piotrowskiej - byłem w Szwajcarii w drużynie mistrza tego kraju SC Wiler-Ersigen, a przed rokiem właśnie przez tydzień uczestniczyłem w treningach Black Angles. Już wtedy pojawiła się myśl, żeby dołączyć do tego zespołu, szczególnie że trenerzy dali mi do zrozumienia, że widzą we mnie spory potencjał, że akceptują mnie inni zawodnicy z drużyny, co podobno nie jest regułą i jeżeli się zdecyduję to serdecznie mnie zapraszają. Gdzieś te małe wątpliwości związane z wyjazdem, rozwiało wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół i kolegów z Szarotki. Za co im z tego miejsca bardzo dziękuję. Dali mi oni do zrozumienia, że nie mam się nad czym zastanawiać, że jestem młody i to szansa która drugi raz może się nie trafić.

 Inny świat...

- W Czechach unihokej stoi na profesjonalnym poziomie. Przede wszystkim mówię tu o sprawach organizacyjnych. Mamy świetne warunki do treningów, bez porównania z tymi z którymi spotkałem się w Polsce. Tutaj nie muszę się martwić m.in. o to kto i czy w ogóle przyjdzie na trening czy kto zapłaci za salę. Co do mojej roli w zespole to do samego początku powiedziane mi zostało, że na tę chwilę będę bramkarzem numer 3. Przyjąłem to z pełną świadomością. Liczę, że swoje szansę dostanę w sezonie, ale zdaje sobie sprawę, że będą to sporadyczne przypadki. Najważniejsze dla mnie jest to żeby móc trenować profesjonalnie, z zawodnikami największego formatu. A w drużynie są zawodnicy, którzy nie tak dawno świętowali tytuł mistrza świata juniorów. Mam się więc od kogo uczyć. Jestem cierpliwy. Przez ten rok chcę czerpać jak najwięcej z każdego treningu i każdej szansy, którą dostanę w lidze.

udzuelaba

 Apetyty rosną...

- Sezon 2021/2022 będzie trzecim sezonem Black Angels na poziomie Superligi. Wyniki sportowe z sezonu na sezon są coraz lepsze. To stosunkowo młody klub, ale od samego początku budowany w bardzo rozsądny i perspektywiczny sposób. Polityka kadrowa raczej wyklucza transfery z zewnątrz. Ja, powiedzmy że jestem małym wyjątkiem. Zespół oparty jest na wychowankach, lub ewentualnie zawodnikach z innych praskich klubów. To sprawia, że siłą tego zespołu jest atmosfera. W bieżącym okresie przygotowawczym potrafiliśmy wygrać mecze sparingowe z czołowymi czeskimi drużynami FBC Ostrawą i FbS Bohemians. To sprawiło, że apetyty przed startem sezonu urosły. Myślę, że stać nas na sprawienie niespodzianki.

Mistrzostwa Świata w tle...

- Mistrzostwa odbędą się w grudniu w Helsinkach. W kadrze może się znaleźć tylko dwóch bramkarzy, a konkurencja na tej pozycji jest spora. Nie ukrywam, że miniony sezon w barwach Szarotki był dla mnie bardzo udany, zdecydowanie najlepszy z dotychczasowych. Codziennie mocno trenuję i robię wszystko, by znaleźć się w gronie szczęśliwców, którzy pojadą do Finlandii reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej. Przede mną w październiku występ z orzełkiem na piersi podczas turnieju 6 Nations Floorball Cup na Słowacji, które wiele wyjaśnią w tej sprawie.

Maciej Zubek