Trenerzy Tauron Podhala Nowy Targ i GKS Tychy ocenili wygrane przez tyszan spotkanie 27 kolejki Polskiej Hokej Ligi.
Andriej Gusow, Podhale
- Walczyliśmy jak mogliśmy przeciwko bardzo poukładanej drużynie jaką są tyszanie i na przekór tym problemom kadrowym, których ciągle nam przybywa. Niestety sama walka nie wystarczyła. Szkoda tych sytuacji w końcówce. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy doprowadzić do dogrywki. Podziękowałem chłopakom za serce jakie włożyli w to spotkanie.
Krzysztof Majkowski, Tychy:
- Wynik sugerował by że mecz był wyrównany, ale jeżeli przeanalizujemy jego przebieg, to toczył się on pod nasze dyktando. Stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, ale byliśmy nieskuteczni. Podhale postawiło na defensywę, miało wsparcie w bramkarzu i stąd wynik na styku. Uważam jednak, że zagraliśmy dobre spotkanie.
