YIP08472

Fatalnie skończył się dla Filipa Wielkiewicza piątkowy mecz wyjazdowy z Comarch Cracovią.

10 sekund przed końcem drugiej tercji napastnik „Szarotek” został zaatakowany z tyłu przez Jewgienija Bordowa. Upadając, uderzył w bandę ręką i jak się okazało doszło do jej złamania.

Przerwa w grze Wielkiewicza potrwa parę tygodni.

źródło: własne/hokej.net