Hokeistom Tauron Podhala Nowy Targ po piątkowej wygranej z Cracovią nie udało się pójść za ciosem i w niedzielnym, wyjazdowym starciu z GKS Tychy nowotarżanie gładko przegrali.
Losy tego spotkania rozstrzygnęły się już w pierwszym jego kwadransie. Tyszanie zdobyli wtedy cztery kolejne gole. Pierwszego w 2 minucie Michael Cichy, który przy biernej postawie obrońców i bramkarza Podhala objechał bramkę i też przy słupku wepchnął do niej krążek. W 6 minucie obsłużony świetnym podaniem przez Artioma Smirnova, Denis Serguszkin wygrał pojedynek sam na sam z Oskarem Polakiem. W 12 minucie „Szarotki” grały w liczebnej przewadze. Popełniły jednak błąd przy konstruowaniu akcji, krążek przechwycił Mateusz Gościński i nie dał szans Polakowi. W 15 minucie to tyszanie mieli na lodzie jednego zawodnika więcej i po koronkowo rozegranej akcji na 4:0 trafił Cichy. W końcówce nowotarżanie przez ponad minutę grali 5 na 3, ale też bez bramkowego efektu.
Gola nowotarżanie zdobyli w 25 minucie. Łukasz Siuty skutecznie dobił strzał Dawida Majocha. Po chwili przed szansą na gola numer dwa stanął Fabian Kapica, ale tym razem Kamil Lewartowski świetnie interweniował. W 36 minucie gola numer pięć zdobyli tyszanie, konkretnie Serguszkin, po dobitce strzału Jakuba Witeckiego.
Witecki zdobył też jedynego gola w tercji trzeciej. W tej odsłonie bramki Podhala strzegł już Paweł Bizub, który zmienił Polaka. W 54 minucie Marcin Kolusz ostemplował słupek, a parę chwili, po drugiej stronie lodowiska Radosław Galant trafił w poprzeczkę.
GKS Tychy – Tauron Podhale Nowy Targ 6:1 (4:0, 1:1,1:0)
1:0 Cichy – Mroczkowski, Kotlorz (01:28)
2:0 Serguszkin – Smirnov (05:18)
3:0 Gościnski (11:11, 4/5)
4:0 Cichy – Szczechura, Mroczkowski (14:25, 5/4)
4:1 Siuty – Wsół, Majoch (24:44)
5:1 Serguszkin – Witecki, Biro (35:26)
6:1 Witecki – Serguszkin, Biro 44:39
Podhale: Polak (od 40:01 Bizub) – Tomasik, Mrugała, Kolusz, Bryniczka, Wielkiewicz – Michalski, Sulka, B. Wsół, Majoch, Siuty – Vorlab, Szurowski, Worwa, Słowakiewicz, Bondaruk oraz Kmieniecki, Saroka, Bochnak, F. Kapica.
Sędziowali: Przemysław Gabryszczak, Patryk Kasprzyk.
Kary: 10-2 min.
Komentarze obsługiwane przez CComment