YIP06151

HOKEJ.  Hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ po ponad dwutygodniowej przerwie wrócili do ligowej rywalizacji i drugi raz w tym sezonie  musieli uznać wyższość GKS Tychy. Na lodowisku mistrza Polski „Szarotki” przegrały 2:4.

 Podhale w Tychach zjawiło się już z trenerem Andreiem Gusowem i Przemysławem Odrobnym w bramce. Obaj uporali się z problemami zdrowotnymi. Ponadto na ławce trenerskiej „Szarotek” zadebiutował Białorusin Siergiej Szepietiuk, który dołączył do sztabu szkoleniowego.

Pierwsza – wyrównana pod wieloma względami - tercja zakończyła się jednak prowadzeniem gospodarzy 1:0. W 19 min Odrobnego strzałem z ostrego kąta zaskoczył Kanadyjczyk Jean Dupay.

Druga tercja upłynęła pod znakiem kar z obu stron.  Już w 28 sekundzie tej odsłony właśnie w  momencie liczebnej przewagi „Szarotek” wyrównał Emil Svec.  W 23 min w takich samych okolicznościach prowadzenie gospodarzom odzyskał Alexander Szczechura.

W 28 min w momencie kolejnej gry Podhala 5 n 4 pojedynek sam na sam z Johnem Murrayem przegrał Andrei Ankudinov. Między 29, a 31 min  nowotarżanie przetrwali podwójne osłabienie. W 38 min świetną okazję miał Bartłomiej Neupauer, ale i on nie zdołał pokonać Murraya.  Za nieskuteczność nowotarżan spotkała kara. W 39 min świetnie obsłużony przez Dupaya Jarosław Rzeszutko podwyższył prowadzenie tyszan na 3:1.

Już pierwsza ofensywna akcja gospodarzy w trzeciej tercji zakończyła się dla nich golem numer 4. Szymon Marzec przy biernej postawie nowotarskich defensorów i nienajlepszej interwencji Odrobnego wpisał się na  listę strzelców. Po tym golu miejsce w bramce Podhala zajął Paweł Bizub i w ciągu kilku następnych minut trzy razy ratował „Szarotki” przed utratą kolejnej bramki. W 49 min dystans do tyszan zmniejszył ponownie Svec. Nowotarżanie rzucili się w pościg. Zepchnęli gospodarzy do defensywy, stworzyli sobie kilka bramkowych okazji, ale sposobu na Murraya już nie znaleźli. Nie powiódł się nawet manewr  wycofaniem bramkarza na jaki półtorej minuty przed syreną końcową zdecydował się szkoleniowiec Podhala.  

GKS Tychy – Tauron Podhale Nowy Targ 4:2 (1:0, 2:1, 1:1)

Bramki: 1:0 Dupay (Bizacki) 19, 1:1 Svec (Vachovec, Chaloupka) 21, 2:1 Szczechura (Komorski, Seed) 23, 3:1 Rzeszutko (Dupay, Marzec) 39, 4:1 Marzec (Murray) 42, 4:2 Svec (Bepierszcz, Vachovec) 49

Podhale: Odrobny (41 min Bizub) – Birznis, Chaloupka, Svec, Vachovec, Bepierszcz – Tomsik, Mrugała, Łyszczarczyk, Neupauer, Pettersson – Gajor, Sulka, Guzik, B. Wsół, Ankudinov – P. Wsół, F. Kapica, Worwa, Słowakiewicz, Bochnak.

Sędziowali: Wojciech Wyrcza, Paweł Breske.

Kary: 14 – 14 min.