LUDŹMIERZ. Święto Bacowskie w ludźmierskim Sanktuarium organizowane jest tradycyjnie w pierwszą niedzielę „po św. Wojciechu”. Wypada ona właśnie 25. kwietnia.
Wtedy też – podczas uroczystej Mszy św. o godz. 11.00 – zaplanowano modlitwę o szczęśliwy tegoroczny wypas.
Gdy trudne czasy, choroby, wypadki losowe - ludzie od wieków garną się do Boga i proszą o Jego pomoc, wstawiennictwo, błogosławieństwo, opiekę – czytamy na stronie Sanktuarium. Przychodzimy i my u progu tej zimowej wiosny, by zawierzać nasze życie, nasze zagrody, pola, hale. Zawierzamy nasze bydło, owce, naszą pracę, nasz trud i odpoczynek. Przychodzimy by prosić Gaździnę Podhala, aby rozpostarła nad nasza Ojczyzną, naszym Narodem, nad naszymi Rodzinami i nad każdym z nas płaszcz Swojej ochrony. Niech nas przytuli do Swojego Niepokalanego Matczynego Serca.
Po lutowych wykotach, w sytuacji braku eksportu, tego roku sporo jagniąt zostało na Podhalu – znaczna część do hodowania przy zagrodach lub na halach. Ale warunki pogodowe sprawiły, że zielona ruń jeszcze zdążyła się puścić. Dlatego trudno mówić o gremialnym wyjściu na pastwiska zaraz po Święcie Bacowskim. Te decyzje opiekunowie stad będą podejmowali już indywidualnie.
Fot. Anna Szopińska
Komentarze obsługiwane przez CComment