Broszurka tchnie ciepłem. Myśli i słowa w niej zawarte mogą być zaczynem i drogowskazem do rozwoju zapatrywań na regionalizm w narodowej i patriotycznej formule. Takie w każdym razie jest przesłanie Macieja Motora- Greloka, jej wydawcy i mentora.
Publikacja jest wywodem narodowego regionalizmu, a bazą i źródłem rozważań jest regionalizm podhalański programowo tożsamy ze Związkiem Podhalan, który opiera się na myślowym dziedzictwie Romana Dmowskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Władysława Orkana, Jakuba Zachemskiego, Feliksa Gwiżdża, Jana Bednarskiego, Zofii Kossak-Szczuckiej i czasowo nam bliskim ojcu świętemu Janowi Pawłowi II i Stefanowi Wyszyńskiemu, prymasowi Polski. Te osoby wymienia autor broszury, które mniemać należy są źródłem także jego wyobrażenia pracy regionalnej.
Broszurka zawiera krótkie ideowe teksty, w tym przeprowadzone wywiady, które zdaniem autora są… jej uzupełnieniem. Z czym nie zgodziłbym się, bo jeżeli zostały zamieszczone to integralnie stanowią jej treść i nie spłycają swoją istotą przesłania, a przecież te wywiady przeprowadzone zostały z Jerzym Ustupskim, Wincentym Galicą, Franciszkiem Mardułą, a także z samym autorem i wydawcą broszury w jednej osobie.
Motor-Grelog wykłada istotę narodowego regionalizmu, dla niego tak ważną, że pisze o nim z dużej litery. Mottem jest cytat zaczerpnięty od ojca świętego Jana Pawła II, którego dwa pierwsze zdania przytoczę: Ojczyzna jest naszą Matką ziemską. Polska jest Matką szczególną.
Właśnie to motto współgra z ideą narodowego regionalizmu autora. Idea ta jest fundamentem i źródłem tożsamości kulturowej i społecznej Polaków, są wartością państwa. Pisze o tym Motor-Grelog w swoim przewodnim tekście dzieląc go na rozdziały: Bóg - Wiara, Ojcowizna – Ojczyzna, Ród – Naród. Odnosząc się do tego trzeciego określenia, to Jan Paweł II pisał, że naród oznacza tę społeczność, która znajduje swoją ojczyznę w określonym miejscu świata i która wyróżnia się wśród innych własną kulturą. O czym najlepiej się przekonujemy wyjeżdżając choćby na chwilę poza granice kraju. A ci co zamieszkali poza nim wiedzą najlepiej utożsamiając się ze swoją ojczyzną. W kraju i poza nim są dlatego, że żyją z kultury i dla kultury. Trafne przypomnienie: naród pochodzi od rodu.
Warto wspomnieć, że autor wywodzi się z Sidziny, z którą jest bardzo związany, tak jak z całym regionem. Podkreśla tą swoją więź wywodząc ją z domu rodzinnego i jego tradycji, z kolei przenosząc te wartości na całe góry, na Ojczyznę, podkreślając patriotyzm lokalny, tożsamy przecież z narodowym.
Warto spojrzeć na broszurkę ze swojego punktu widzenia, zadać sobie pytanie o narodowy regionalizm. Jaki on jest w naszym wydaniu? Motor-Grelok w podtytule broszury podkreśla jej ideowy charakter, ale ta ideowość jest też jego wartością, którą w swoim przekonaniu chciałby, aby stała się powszechną. Wydanie jej jest też objawem autora, że przedstawianie narodowego regionalizmu w mediach jest niewystarczające, uznał potrzebę pozostawienia na papierze, nośniku bardziej trwalszym od innych. Jednakże publikacja zastrzeżona jest dla wąskiego kręgu odbiorców, jej nakład jest limitowany i poszczególne egzemplarze opatrzone numerem. Domyślam się dlaczego, z wielu względów zdecydował się na taką formę. Do prezentowanych poglądów trzeba dorosnąć. W dobie czytania jedynie nagłówków, a w najlepszym przypadku tekstów jednomodułowych, każdemu autorowi wydaje się, że nie trafi do czytelnika i często nie podejmuje nawet takiej próby. Decyduje się na odnotowanie swojego przekonania w trwalszej formie nośnika papierowego.
Według autora ktoś, kto nie miał w rękach kosy, czy nawet grabi nie wie, co to jest praca. To również sprawiło, że pochyliłem głowę nad tą skromną dwudziesto ośmiu stronicową publikacją.
Ryszard M. Remiszewski
Maciej Motor-Grelok: Narodowy regionalizm (Broszura ideowa), GNR „Źródło”, Sidzina – Nowy Targ 2021, s. 28
Komentarze obsługiwane przez CComment